chris corner
published on: 2010-12-14 19:50:20
Tak sobie pomyślałam, że zacznę z grubej rury, a tu ani rury,
*chwila dla Ciebie na złapanie oddechu*
Przyjmuję zakłady, kiedy my tam wylądujemy - Ty z majakami
*początek nerwicy*. KRZYCHUU, WYPIERZ RĘKAWIICZKIII!
(Moja pedanteria pozwala mi pod przykrywką niechęci wysłać
Ajm soł fakin iwil. Może nie.